poniedziałek, 12 grudnia 2016

Panegiryk


Panegiryk o mnie.



O ja, który ja.
Najwybitniejszy z niewybitnych.
Najambitniejszy z nieambitnych.
Najbardziej alternatywny z niealternatywnych.
Jedyny kapitalista z którym przyjaźniłby się Lenin.
Jedyny utopista akceptowany przez Poppera.
Godny następca swojego wybitnego imiennika- Aleksandra Macedońskiego.
Śląski Kaszub.
Obrońca Wiary i Niewiary wszelakiej.
Chłopski szlachcic.
Macharadża Tuhaj-Bej.







sobota, 26 listopada 2016

Niemrawe cudo.

Ostatni lot bombowca załogowego miał miejsce w 2038.
Od tego czasu niebem zawładnęły bombowe zautomatyzowane drony.
Ogniwo decyzyjne zostało zminimalizowane.
W dronach tych już nigdy nie zapali się iskierka wątpliwości.
W dronach tych już nigdy nie będzie wyrzutów sumienia.
Że na dole płoną wioski. Że na dole były dzieci. I że istnieje zakaz używania napalmu przeciwko cywilom.

Kontinuum

Bo kraina ta w kontinuum jest. Kontinuum powojennym jest.
Jedna woja się kończy, zaczyna się wieczny strach przed ewentualną kolejną.
Przejeżdzając przez Polskę wschodnią, jest się świadkiem wizualizacji takiego oto zjawiska.
Wsie, miasta i miesteczka są zawieszone. Zapauzowane.
Kształt został im nadany przed poprzednią wojną. Potem tylko zostały dobudowane tymczasowe siedziby ludzkie z estetyką rzeczy, które mają być tylko na chwilę.
Dalszy rozwój nie jest przewidywany. Bo po co jeśli za chwilę znowu może przyjść wojna.



piątek, 3 czerwca 2016

Efekt skali złożoności.

Jadąc na rowerze, gdzieś pomiędzy wsią Łebieniec a wsią Szczenurze, oświeciło mnie!
Nie wiem czy było to spowodowane wcześniejszą obserwacją żuka na łące czy też może wiosenne słońce przygrzało mnie wtedy zbyt mocno.
Szło to mniej więcej tak:

Żeby odnaleźć organizmy wyższe od nas, musimy zacząć głębiej badać w jaki sposób organizmy o wiele mniej złożone od ludzi, postrzegają nas i nasz świat.
Czym dla nich jesteśmy?
Czy i jeśli tak, to jak i czym odróżniamy się od ogólnego tła?
Może dam nam to jakiś zarys tego, jak mogłyby dla nas wyglądać istoty wyższe.
Może jest w tym jakaś nieskończona subtelność?
Może to wszystko jest tylko jakimś pierdolonym fraktalem.

Pociąg

Z każdym kilometrem pochłania nas coraz bardziej wschód.
Pociąg bardzo długo stoi na stacji Warszawa Wschodnia, jakby było to preludium, stan przygotowawczy.
Do wkroczenia w świat w którym nie ma BIEDRONEK.

wtorek, 1 marca 2016

Rzeczy które udają rzeczy.

Rzeczy które udają rzeczy.
Gumoleum które udaje kafelki czy deski.
Styropian który udaje zdobienia.
Dziury które udają asfalt.
Kraj który udaje kraj.
Wschód.

poniedziałek, 29 lutego 2016

Instachuj

No spójrz co ci ludzie robią, no spójrz.
Co drugi człowiek, co drugi. Na instagramie pokazuje, pokazuje.
Co konsumuje, co ubiera czy jak sobie w dupie szpera.
To jest właśnie te społeczeństwo, te.
Co jeśli Huxley miał rację?
Jeśli?

niedziela, 3 stycznia 2016

Niemcy

w niemczech nie ma uczuć
w niemczech nie rozmawia się o młodości dziadków
zdrapałem dzisiaj strupa małej niemce
wszyscy mają tutaj młode samochody
i brzydkie kobiety
w niemczech są czekolady z dużą ilością orzechów
w niemczech szczury są bardzo duże
miasta pachną tutaj inaczej niż na wschodzie
syntetycznie i z kolczykiem w uchu
volkswagen siemens bosch